Kreta jest największą z greckich wysp. Ma bardzo urozmaiconą rzeźbą terenu, co niewątpliwie utrudnia szybkie przemieszczanie się po niej. Niestety przez to często miejsca bardziej odległe czy trudniej dostępne są siłą rzeczy pomijane. Balos, Elafonisi, Półwysep Akrotiri, Chana, Rethymno czy Heraklion – te wszystkie miejsca łączy to, że albo leżą na północy wyspy, albo najlepszy dojazd jest właśnie z tamtego kierunku. Do każdego z tych miejsc trzeba przebyć nie małą drogę, a przecież gdzie się człowiek nie odwróci, tam jest coś interesującego i wspaniałego. Trudno zatem się dziwić, że główne atrakcje, do których wiedzie łatwiejszy dojazd od północnej strony, wygrywają z mniej dostępnym odległym południem.
Kreta – trekking na urokliwą plażę Red Beach Matala
Na urlopie warto się też czasem zmęczyć, i przyznam, że nam się to zdarza. Bez tego ominęłyby nas nierzadko zachwycające widoki i piękno bardziej niedostępnych miejsc. Plaża Red Beach jest idealnym tego połączeniem. Jeśli więc podczas urlopu na Krecie zapragniesz oddalić się od tłumu, to rozważ to miejsce.
Dziecko w samochodzie na wakacjach to nie dramat – praktyczny przedwyjazdowy poradnik
Drodzy rodzice co zrobić, żeby wyczekiwany urlop nie zamienił się w piekło w czterokołowej puszcze, czyli jak uniknąć płaczu z przegrzania, zapewnić komfort swojemu dziecku i jak przygotować się na wypadki lokomocyjne. Dzięki tym wskazówkom podróż dla wszystkich będzie przyjemna, bo dobre przygotowanie to podstawa. Wspólnie przejechaliśmy tysiące kilometrów to tu to tam i coś wiemy na ten temat 😉 Szkoda, życia na obawy, trzeba brać byka za rogi. A jak to zrobić? Zerknijcie