O nas

Hej, mam na imię Iwona, miło Cię widzieć na moim blogu totutotam.eu!

Jestem żoną, matką niespełna trzyletniej wiecznie uśmiechniętej panienki.

Od zerówki zafascynowana mapami postanowiłam spędzić trochę czasu na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, gdzie odkrywałam tajniki odwzorowań kartograficznych, profili glebowych i zagadnień globalizacji. Co prawda życie wyznaczyło mi inny kierunek, jednak geografia pozostaje wciąż w moim sercu.


Kiedy 15 lat temu spotkałam pewnego przystojnego ciemnego blondyna, marzenia o podróżach w nieznane zaczęły się spełniać. Najpierw wspólne wyprawy w Tatry, potem Rzym, Barcelona…. i tak do dziś zaznaczamy w domowym kalendarzu kolejne wyjazdy.


Za mną około 210 lotów, jednak nie lubię lotnisk.
Kiedy wchodzę na teren terminala, najchętniej od razu znalazłabym się pod gatem. Może to dlatego, że swego czasu mogłabym brać udział w biegach pod nazwą Last Call, ale o tym może innym razem.


Za to uwielbiam to uczucie, kiedy samolot wzbija się w powietrze, a ja nie mogę uwierzyć, że lecę tam dokąd nawet mi się nie śniło, choć w głowie często rozbrzmiewają słowa piosenki autorstwa W. Młynarskiego Lubię wracać tam gdzie byłem już.


W marzeniach śnię o podróży RTW
, a po przeczytaniu Błękitnych przestrzeni w myślach często spaceruje po śnieżnobiałych piaskach atoli Wysp Cooka i wierzę, że prędzej czy później sny staną się jawą.


Jestem miłośniczką kina z tą wadą, że ¾ fabuł filmowych umyka mojej pamięci, kocham kawę Baraqito i brazylijską Caipirinha.